Doppelgangers: Necrophagia
Doppelgangers to seria poświęcona zapomnianym zespołom, które nazywają się tak samo, jak ich słynne odpowiedniki.
Każdy szanujący się słuchacz Metalu zapewne słyszał o Necrophagii, jednej z najwcześniejszych pionierów w dziedzinie Death Metalu, choć oni sami chcieli być widziani jako twórcy Horror Metalu.
Omawiana dziś kapela pochodziła, jak większość Metalowych zespołów z USA, ze stanu Kalifornia. Przez pewien czas występowali na żywo jako Necrophagia LA, z wiadomych względów. Próbowali też działać pod zmienioną nazwą. Wpierw jako Nekroholocaust, który doczekał się osobnej kolekcji nagrań demo, a potem jako Nekroseizure.
Do największych "sukcesów" tej wersji Necrophagii należy fakt bycia dosłownie pierwszym wydawnictwem w niesławnej wytwórni Wild Rags, o której kiedyś zapewne napiszę, a która to wydała ich mini-album w 1987 r. w ramach "Hardcore Demo Series" (seria ta nieprzetrwała).
Jako spuścizna po tej formacji zostaje nam podarowana przez Ripping Storm kompilacja zbierająca wszystkie oryginalne demówki + materiał Nekroseizure z 2019 (więc też stosunkowo nie tak dawno, aczkolwiek wolałbym, aby ekipa sobie już darowała, bo jest wystarczająco za dużo powrotów z zaświatów).
Materiał jest boleśnie standardowy, czyli ani nie jest kiepski, ani też wybitny. Posłuchać się da, bez rewelacji, a czasami zdarzy się grupie nieco zbyt mocno zainspirować się Slayer. Styl bym określił jako Speed / Thrash, który z czasem coraz bardziej ewoluował w kierunku Death / Thrash. Pierwsze utwory są stosunkowo krótkie i na temat, późniejsze robią się coraz dłuższe i rozbudowane, w granicach 5 minut.
Mimo braku fajerwerków, wciąż uważam że warto posłuchać, choćby w tle. Dlaczego? Aby móc prześledzić rozwój Metalu na przestrzeni dekad '80 i 90 i zanurzyć się w nim na dobre.
Komentarze
Prześlij komentarz